W minionym sezonie obrona Atlético Madryt straciła zaledwie 25 bramek w 38 meczach, a Anglik był jednym z jej fundamentów.
Trippier zagrał w każdym spotkaniu, w którym był do dyspozycji trenera, a dobre występy zapewniły mu powołanie na zbliżające się Mistrzostwa Europy, kosztem Wan-Bissaki, którego miałby zostać konkurentem w Manchesterze United.
Zarząd „Czerwonych Diabłów” liczy, że rywalizacja na prawej obronie będzie równie zacięta, jak ta na drugiej flance, gdzie po przyjściu Alexa Tellesa, Luke Shaw stał się jednym z najlepszych zawodników w drużynie.
Umowa 30-latka obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku, a „Los Colchoneros” są zadowoleni z jego występów i nie mają zamiaru pozbywać się 26-krotnego reprezentanta kraju za mniej niż 20 milionów euro.
Trippier po serii wypożyczeń z Manchesteru City przeszedł do Burnley, z którego po trzech latach odszedł do Tottenhamu. W barwach „Kogutów” zanotował dwie bramki oraz 24 asysty w 114 meczach.
Dwa lata temu trafił do Madrytu za ponad 20 milionów euro, stając się pierwszym Anglikiem, który wygrał ligę hiszpańską w innym klubie niż FC Barcelona i Real Madryt.
KACPER SASIAK