Rumak wrócił do pracy przy Bułgarskiej po ponad dziewięcioletniej rozłące na okres tymczasowy po zwolnieniu Johna van den Broma. Zadaniem 46-latka na resztę sezonu będzie nawiązanie walki o mistrzowską koronę.
Kurs w tym kierunku najprawdopodobniej zostanie zapoczątkowany bez Mikaela Ishaka. Kapitan i lider formacji ofensywnej zespołu doznał poważniejszy uraz, niż wcześniej przypuszczano podczas sparingu w okresie przygotowawczym.
Na pytanie, kto wypełni lukę po 30-latku, szkoleniowiec odpowiedział jednoznacznie.
– Jeśli na boisku nie będzie Mikaela Ishaka, kapitanem Lecha Poznań będzie Bartosz Salamon – zadeklarował Rumak na konferencji prasowej.
Doświadczony stoper z 11 występami w reprezentacji Polski w tym sezonie zagrał tylko jeden mecz pod koniec jesieni. Przez wcześniejszy okres był zawieszony przez UEFA od występów w oficjalnych meczach z powodu wykrycia niedozwolnej substancji dopingującej w jego organizmie.
Brak napastnika „Kolejorza” może okazać się wielką szansą na pokazanie najlepszych umiejętności przez Filipa Szymczaka, który w tym sezonie wchodził głównie z ławki. Na razie zgromadził dwa trafienia i cztery asysty.
Ćwierćfinalista poprzedniej edycji Ligi Konferencji Europy wznowi rundę wiosenną pojedynkiem przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin. Pierwszy gwizdek już w sobotę o 20:00.