Według informacji przekazanych przez „Mundo Deportivo”, środkowy pomocnik miał odrzucić wszystkie propozycje nowego kontraktu przedstawione mu przez właścicieli Paris Saint-Germain i zdecydował się na kontynuowanie swojej przygody z futbolem w szeregach Barcelony.
„Duma Katalonii” już od dłuższego czasu zabiega o usługi 23-letniego zawodnika i była gotowa wyłożyć na jego pozyskanie odpowiednią sumę. Ekipa z Parc des Princes skutecznie odpierała jednak zaloty drużyny z Camp Nou i miała nadzieję, że uda się jej przekonać Rabiota do przedłużenia wygasającej wraz z końcem czerwca umowy.
Takim rozwojem sytuacji nie był jednak zainteresowany sam piłkarz, który odrzucał każdą przedstawioną mu ofertę. Ostatnia miała opiewać na dziewięć milionów euro plus atrakcyjne bonusy za sezon gry w PSG.
Bacznie tym wydarzeniom poza wysłannikami Barcelony przyglądali się też przedstawiciele Juventusu oraz Manchesteru City. Oba kluby od początku znajdowały się jednak w trudnym położeniu, ponieważ sześciokrotny reprezentant Francji nie ukrywał swojej sympatii do „Dumy Katalonii”.
Wspomniane źródło przekonuje, że matka pomocnika, która pełni również funkcję jego agenta, dała już słowo właścicielom zespołu z Camp Nou, że jej syn w lipcu przeniesie się na Półwysep Iberyjski.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami do podpisania kontraktu przez Rabiota z Barceloną może dojść nawet w styczniu.
23-letni zawodnik w trwającym sezonie strzelił dwa gole oraz zanotował jedną asystę w 16 rozegranych meczach w barwach PSG.