Michał Probierz podczas dwóch pierwszych zgrupowań na stanowisku selekcjonera seniorskiej reprezentacji Polski postawił na kilka nowych twarzy. Selekcjoner chce wprowadzić do skostniałej drużyny nową krew, co zapowiadał jeszcze przed powołaniami.
„Biało-Czerwoni” nie zdołali bezpośrednio awansować na Mistrzostwa Europy. Po zajęciu trzeciego miejsca w grupie czeka ich konfrontacja w barażach z Estonią.
W przypadku zwycięstwa podopieczni Probierza zawalczą w finale z Finlandią lub Walią.
Do marca pozostało jednak trochę czasu. Selekcjoner z pewnością myśli już o powołaniach. Jedną kandydaturę podsuwa mu Marcin Borzęcki z Viaplay.
Ekspert od niemieckiej piłki uważa, że na szansę zasługuje Damian Michalski.
25-latek nie reprezentował jeszcze Polski w żadnej kategorii wiekowej. W sierpniu minionego roku odszedł z Wisły Płock za pół miliona euro do Greuther Fürth.
W Niemczech miał swój gorszy moment, ale w ogólnym rozrachunku zaaklimatyzował się na zapleczu Bundesligi bez większych problemów.
Stoper z Bełchatowa zanotował w tej kampanii 16 występów. W sześciu ostatnich spotkaniach ligowych jego defensywa straciła zaledwie jedną bramkę.
Sam Michalski trafiał w barwach Greuther Fürth już siedmiokrotnie do siatki, co należy uznać za bardzo dobry wynik.
„Regularnie podrzucam w temacie kadry kandydaturę Damiana Michalskiego. Zwłaszcza że brakuje stoperów grających twardo, w zwarciu, na wyprzedzenie. Jego Greuther Fürth na 4. miejscu w 2. Bundeslidze. W ostatnich 6 meczach ligowych stracił 1 gola. Damian 5. najlepiej ocenianym obrońcą w rankingu „Kickera”, tłucze niemal wszystko po 90 minut. W dorobku też 3 gole” - napisał Borzęcki na Twitterze.