50-latek był szkoleniowcem ekipy ze stolicy Słowenii od początku czerwca bieżącego roku i zdążył poprowadzić ją w 21 spotkaniach, notując średnią 1,48 punktu na mecz. Z pewnością do jego zasług należy zaliczyć pierwszy w historii awans klubu do fazy grupowej europejskich pucharów, co przypieczętowano sensacyjnym pokonaniem w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów bułgarskiego Łudogorca Razgrad.
W fazie grupowej Ligi Konferencji Europy „Smoki” przegrały dwa pierwsze spotkania z francuskim Lille OSC (0:2) oraz słowackim Slovanem Bratysława (0:1), a teraz czekają ich dwie potyczki z farerskim KÍ Klaksvík.
Do rozstania z Portugalczykiem przyczyniły się jednak przede wszystkim wyniki na krajowym podwórku, ponieważ w ostatnich czterech spotkaniach ligi słoweńskiej Olimpija zdołała odnieść tylko jedno zwycięstwo. Obecnie zajmuje w tabeli trzecie miejsce z dorobkiem 20 punktów w 11 potyczkach i do liderującego NK Celje traci sześć „oczek”.
Według portalu nogomania.com głównym kandydatem do objęcia posady trenera aktualnych mistrzów kraju jest Miroslav Klose. Dotychczas w tej roli samodzielnie pracował on tylko w austriackim SCR Altach. Zespół ten objął przed sezonem 2022/2023 i poprowadził w sumie w 24 starciach, notując średnią 0,83 punktu na mecz. Został zwolniony po 22 kolejkach, gdy jego podopieczni znajdowali się na ostatnim miejscu w tabeli, ale ostatecznie utrzymali się w Bundeslidze.
Najlepszy strzelec w historii reprezentacji Niemiec prowadzi obecnie rozmowy z władzami klubu z Lublany, lecz na razie na przeszkodzie w uzyskaniu porozumienia stoją kwestie finansowe.
Do tej pory przeznaczały one na wynagrodzenia dla pierwszych szkoleniowców maksymalnie nieco ponad dziesięć tysięcy euro miesięcznie.
Wiadomo, że żądania 45-latka są wyższe.
Warto przy tej okazji wspomnieć, że Alberto Riera, który poprowadził „Smoki” do mistrzostwa Słowenii w sezonie 2022/2023, a następnie objął NK Celje, w czwartek został ogłoszony trenerem francuskiego Girondins de Bordeaux.
Hiszpan w swojej karierze piłkarskiej występował między innymi w Liverpoolu, Manchesterze City czy właśnie Bordeaux, więc osoby zarządzające Olimpiją ponownie pragną zatrudnić na stanowisku szkoleniowca duże nazwisko z bogatą zawodniczą przeszłością.