Mourinho wybrał najlepszy zespół, który prowadził

Portugalczyk rozstał się z „Czerwonymi Diabłami” miesiąc temu. Od tamtej pory „The Special One” był łączony m.in. z Benficą i powrotem do Realu Madryt. Na razie Mourinho nie związał się z nowym zespołem, ale jak podkreśla, wkrótce wróci na ławkę.

- Chcę trenować. Jestem za młody, żeby pójść na emeryturę. Pracuję w piłce od bardzo dawna, ale za kilka tygodni będę obchodził 56. urodziny i naprawdę jestem na to zbyt młody. Pójdę tam, gdzie będę mógł rywalizować na najwyższym poziomie - przyznał Mourinho.

- Brak Ligi Mistrzów z Realem? Ludzie zapominają o pewnych rzeczach. Nie triumfowaliśmy w niej, ale wygraliśmy Puchar Hiszpanii i LaLiga z dorobkiem 100 punktów. Żeby zainkasować tyle „oczek”, trzeba wygrać dużo, bardzo dużo spotkań, w międzyczasie strzelając rekordową liczbę goli.

- Gdy ludzie powtarzają non stop kłamstwa, zaczynają wierzyć, że to prawda. Ty możesz kłamać 1000 razy, ale to dalej kłamstwa.

- Najlepszy zespół, który prowadziłem? Inter, bo wygrał wszystko, co mógł. Muszę być obiektywny i z szacunkiem odnosić się do tego, że triumfował we wszystkich rozgrywkach. Sięgnął po potrójną koronę we Włoszech z fantastyczną liczbą punktów zdobytych w Serie A, a w Lidze Mistrzów pokonał najlepszą drużynę świata - Barcelonę 3:1 i w finale - Bayern.

- To najlepszy zespół - powiedział Portugalczyk.