Portugalczyk chce ponoć zaproponować niespełna 41-letniemu Argentyńczykowi roczny kontrakt, nie zważając na to, że piłkarz jest już na ostatniej prostej swojej kariery i wielokrotnie powtarzał, że w Mediolanie, w którym występuje nieprzerwanie od 1995 roku, planuje zakończyć swoją karierę.
Jednak "The Special One", który miał już okazję współpracować z Zanettim, liczy na to, iż perspektywa wielkiej przygody jaką byłaby gra w nowej lidze i to w takim wielkim klubie jak Chelsea, nakłoni bocznego obrońcę do zmiany zdania.
Mourinho chce wykorzystać fakt, że zawodnikowi wraz z końcem sezonu wygasa obecna umowa, a działacze Interu nie kwapią się do podjęcia jakichkolwiek rozmów, co mogłoby zakończyć się pożegnaniem 145-krotnego reprezentanta kraju z futbolem.
Szkoleniowiec "The Blues" widzi w nim w dalszym ciągu wartościowego zawodnika, w przeciwieństwie do trenera Interu Waltera Mazzariego, który nie ma Zanettiego w swoich planach. Może to być spowodowane także tym, że Mourinho chciałby, by ikona "Nerazzurrich" dołączyła później do jego sztabu szkoleniowego.