Lyle Foster trafił do Burnley na początku roku z KVC Wasterlo i świętował z angielskim zespołem awans do Premier League. W niej 23-letni napastnik zdobył trzy bramki (jest najlepszym strzelcem drużyny) i zanotował dwie asysty w siedmiu występach. Do siatki trafił w meczach z Aston Villą, Tottenhamem oraz Luton Town.
Reprezentanta Republiki Południowej Afryki nie było w kadrze zespołu na dwa ostatnie spotkania ligowe. Piłkarz już przed transferem do Burnley borykał się ze stanami lękowymi i depresją, o czym sam opowiadał. Jak się okazuje, obecna absencja wynika właśnie z problemów tej natury.
Angielski klub wsparł swojego zawodnika.
„Lyle Foster i jego rodzina poprosili nas o podzielenie się z wami najnowszymi wiadomościami na temat choroby Lyle’a.
Niedawno Lyle poinformował nas, że w dalszym ciągu boryka się z problemami związanymi ze swoim stanem psychicznym i zwrócił się o pomoc. Obecnie znajduje się pod opieką specjalistów zapewniających mu wsparcie i opiekę, której potrzebuje, aby móc wrócić do pełni zdrowia.
Dzięki miłości i wsparciu jego rodziny oraz wszystkich osób w Burnley zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić mu tego, czego potrzebuje, by wyzdrowiał. Prosimy o zrozumienie i uszanowanie prywatności Lyle'a. Nie będziemy udzielać żadnych dalszych komentarzy do odwołania” - czytamy w komunikacie opublikowanym przez klub.
Burnley dodało, że każdego roku jedna na cztery osoby w Wielkiej Brytanii doświadcza problemów ze zdrowiem psychicznym. Według PFA ponad 75 procent zawodowych piłkarzy doświadczyło jakichś problemów psychicznych.