Zawodnik ze Stanów Zjednoczonych zapowiada się jako jeden z najlepszych talentów w historii soccera. Skauci Sevilli przyuważyli świetnie prezentującego się chłopaka, podczas gdy ten przebywał na wakacjach w Hiszpanii.
Na początku działacze z Ramón Sánchez Pizjuán nie zgodzili się na przeprowadzenie okresu próbnego dla młodzieńca, jednak później został zauważony na jednym z przyulicznych boisk przez pewnego menedżera restauracji, który polecił zawodnikowi, aby spróbował swojej szansy w pobliskim klubie.
Szkoleniowiec Sevilli Unai Emery powiedział Leedsowi, że ten ma szansę na otrzymanie miejsca w szerokiej kadrze USA na Mistrzostwa Świata w 2018 roku: - W klubie dano mi do zrozumienia, że jeżeli będę tak dalej ciężko pracował, wtedy będę miał szanse na wielką karierę. Kocham piłkę nożną, ponieważ dzięki ciężkiej pracy możesz być świetnym zawodnikiem - powiedział 14-latek.