„Nasza frustracja jest naprawdę duża”. Mariusz Rumak o sytuacji gwiazdy Lecha Poznań

fot. Łukasz Laskowski / Pressfocus
Mateusz Michałek
Źródło: Lech Poznań

Lech Poznań od jakiegoś czasu radzi sobie bez Mikaela Ishaka. Na jego temat wypowiedział się Mariusz Rumak.

Mikael Ishak zakończył pierwszą część sezonu z sześcioma golami w Ekstraklasie na koncie. W tym roku kapitan Lecha Poznań jeszcze nie pojawił się na murawie. Szwed ucierpiał w ostatnim zimowym sparingu „Kolejorza” i chociaż początkowo jego problemy nie wydawały się poważne, prawdopodobnie cały czas zmaga się z tymi samymi dolegliwościami.

Szweda zabrakło już na boisku w spotkaniach ligowych z Zagłębiem Lubin, Jagiellonią Białystok, Śląskiem Wrocław oraz Rakowem Częstochowa i podobnie będzie w sobotnim starciu z Górnikiem Zabrze.

- On bardzo by chciał zagrać. Rozmawiamy ze sobą codziennie. Częściowo trenuje z zespołem, tylko bez przeciwnika. Jest praktycznie na każdym treningu. Jego frustracja, moja frustracja jest naprawdę duża z tej sytuacji, którą mamy. Co tydzień dostajemy informację, że „Jeszcze nie. Jeszcze nie”. Robimy badania i sztab medyczny, któremu w 100 procentach ufamy, mówi, że to jeszcze nie jest bezpieczne - przyznał Mariusz Rumak zapytany o podopiecznego.

- Nie sztuką jest wpuścić jednego z najlepszych napastników w Polsce na chwilę po to, żeby wypadł na kolejne pół roku. Nasza wspólna odpowiedzialność jest taka, żeby przygotować do tego Mikaela. On też powiedział, że problemem w żaden sposób nie jest ból, tylko to, by ten uraz się nie odnowił. Bo widzimy, że już jest siedem tygodni i dalej jest zagrożenie, że jak jeszcze raz zostanie uderzony w to samo miejsce, to historia się powtórzy - dodał szkoleniowiec.

Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie 30-latek będzie gotowy do gry.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Widzew Łódź chce napastnika z Ekstraklasy „Jakub Piotrowski prawdopodobnie zmieni klub za kilkanaście milionów euro” Transfery - Relacja na żywo [09/05/2024] POTWIERDZONE: Piotr Zieliński ma nowy klub. „Podpisaliśmy kontrakt” Thomas Tuchel nie wytrzymał. „To była zdrada. Katastrofa!” „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy