Jak poinformował portal 90minut.pl, na liście nie ma już
Eduardo. Można więc przypuszczać, że przygoda 35-letniego
atakującego z najwyższym polskim szczeblem dobiegła końca.
62-krotny reprezentant Chorwacji na razie pozostał uprawniony do
występów w trzecioligowych rezerwach warszawskiego klubu.
Eduardo
trafił do Legii na początku roku. Mimo, że znany napastnik przed
przenosinami do Warszawy przez długi czas nie pojawiał się na
murawie, z jego transferem wiązano spore nadzieje. Koniec końców
ruch ten okazał się kompletną klapą.
W drugiej części
poprzedniego sezonu Eduardo zanotował 10 występów w Ekstraklasie
(trzy asysty) i dwa w Pucharze Polski. Jeśli chodzi o obecne
rozgrywki, raz pojawił się na murawie w lidze i raz w eliminacjach
Ligi Europy.
Umowa Eduardo jest ważna do 31 grudnia tego
roku. Na ten moment wydaje się więc, że pożegna się on z Legią,
nie strzelając ani jednego gola w jej pierwszym zespole.
Nie tak to miało wyglądać... Gwiazda usunięta z kadry Legii
Z listy zawodników zgłoszonych przez Legię Warszawa do rozgrywek Ekstraklasy ubyło jedno nazwisko.