Niedoszły transfer Mahreza: „Uciekłem rowerem…”

fot. Transfery.info
Jarosław Chajduś
Źródło: L’Equipe

Riyad Mahrez był bliski dołączenia do St Mirren, ale jak sam przyznał, zdecydował się wrócić do Francji, bo nie spodobała mu się pogoda w Szkocji i przeciągający się zbyt długo okres próbny.

- Agent Jean Evina załatwił mi okres próbny z rezerwami St Mirren - Mahrez poinformował dziennik „L’Equipe”.

- Zapłacił za podróż i poleciałem z jeszcze jednym piłkarzem z Sarcelles, Danym Bekale - kontynuuje.

- Wszystko szło dobrze, zagrałem cztery mecze towarzyskie i strzeliłem siedem bramek. Pokazałem im na co mnie stać, a oni kazali mi czekać. Dwa i pół miesiąca.

- Miałem dość. Szkocja doprowadzała mnie do obłędu, było zimno i męcząco. Ciągle padał śnieg. Było tak zimno, że pewnego razu udałem kontuzję i poszedłem do szatni - skarży się 25-latek.

- Nie pozwolono mi odejść, więc wyszedłem w sekrecie. Nie mówiłem po angielsku. Zostawiłem buty na boisku, pożyczyłem od kogoś z hotelu rower, wziąłem torbę i wyszedłem nikomu nic nie mówiąc. Nawet recepcjonistce w hotelu. Wymknąłem się schodami, aby uniknąć recepcji - opowiada.

Mahrez ostatecznie trafił do francuskiego Le Havre z amatorskiego klubu Quimper, po czym za zaledwie 400 tysięcy funtów dołączył do Leicester, z którym jest o krok od zdobycia tytułu Premier League.
Więcej na temat: Riyad Mahrez Szkocja Algieria Francja

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Hakim Ziyech odchodzi definitywnie z Chelsea. Wykup „za darmo” To będzie pierwszy wygrany zatrudnienia Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań? „Będzie walczył o pierwszy skład” Marco Reus negocjuje transfer. Ten kierunek go zainteresował Lech Poznań chciał doprowadzić do głośnego powrotu. „Był nieosiągalny” Lech Poznań wybrał nowego trenera! Pierwszy taki przypadek w Ekstraklasie Joshua Kimmich zdecydował?! Czeka na ofertę Zdobył cztery mistrzostwa Anglii z Manchesterem United, zagra w Ekstraklasie?! „Może ten temat wróci”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy