Nottingham Forest jednak nie ma dość - dwudziesty transfer tuż-tuż! W drodze znany napastnik

Piotr Różalski
Źródło: Fabrizio Romano [Twitter]

Nottingham Forest dokonało ponad dwudziestu transferów, ale licznik bije dalej. Na chwilę przed zamknięciem okna do zespołu ma trafić Michy Batshuayi.

Wszystko wskazuje na to, że beniaminek Premier League wzbogaci się o kolejnego gracza środka ataku. Sensacyjną wiadomość o zmianie barw przez reprezentanta Belgii podał Fabrizio Romano, który wskazał, że porozumienie z klubem z City Ground jest dopięte niemal na ostatni guzik.

Negocjacje między stronami - Nottingham, Chelsea i agentem zawodnika - przebiegają sprawnie, dzięki czemu 28-latek najprawdopodobniej w końcu stanie się bohaterem transferu definitywnego, a nie następnego wypożyczenia.

Batshuayi dołączył na Stamford Bridge latem 2016 roku, przechodząc z Olympique'u Marsylia za blisko 40 milionów euro. Pozytywne wspomnienia z tym klubem to jedynie sezon mistrzowski 2016/2017 pod dowództwem Antonio Conte. To właśnie jego gol przypieczętował wówczas oficjalnie szósty tytuł w historii „The Blues”.

Później wychowanek Standardu Liège rozpoczął tułaczkę po innych europejskich klubach. Od stycznia 2018 londyńczycy wysyłali go na wypożyczenie do Borussii Dortmund, Valencii, Crystal Palace oraz Beşiktaşu.

W minionej kampanii „Bats” zanotował dla Turków 14 trafień i pięć asyst.

Jego kontrakt z Chelsea wygasa w czerwcu 2023 roku. Można zatem przypuszczać, że prognozowany ruch do Nottingham zostanie przypieczętowany w wersji definitywnej.

Drużyna dowodzona przez Steve'a Coopera wzbogaciła się tego lata o paru napastników, w tym Taiwo Awoniyi'ego, Emmanuela Dennisa czy Ui-Jo Hwanga.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie” Dawid Szulczek coraz bliżej osiągnięcia upragnionego celu Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO] Legia Warszawa się na nim nie poznała, skorzystał na tym Jacek Magiera. „Niesamowity czas” gracza Śląska Wrocław Co dalej z Jadonem Sancho? Borussia Dortmund ma plan Dariusz Banasik docenił klasę rywali. „To zawodnicy, którzy spokojnie powinni grać w Ekstraklasie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy