Obrońca rozwiewa wątpliwości: Nie chcę iść do Sá Pinto

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Dziennik Bałtycki

Legia Warszawa spogląda na zawodników ligowych rywali.

Sport.pl podał, że mistrzowie Polski są zainteresowani pozyskaniem Arvydasa Novikovasa z Jagiellonii Białystok. Pojawiły się również doniesienia sugerujące, że warszawiacy rozważają transfer Filipa Mladenovicia z Lechii Gdańsk. Szanse na jego przeprowadzenie nie są jednak zbyt duże, co potwierdził sam lewy obrońca.

Serb, który w tym sezonie rozegrał 16 spotkań w Ekstraklasie, w przeszłości współpracował już ze szkoleniowcem Legii, Ricardo Sá Pinto (panowie spotkali się w Crvenej zvezdzie i Standardzie Liège). 27-latek nie wspomina jednak tego najlepiej.

- Nie wiem o tym i nic takiego nie słyszałem. Nie wiem, jakie informacje się pojawiają. Ja mam swoje życie w Gdańsku i jest mi tutaj bardzo dobrze. W Lechii czuję się świetnie. Nie myślę teraz o innych klubach. Poza tym nie ciągnie mnie do trenera Sá Pinto, ja nie chcę iść do niego. Nie mamy ze sobą dobrych relacji - powiedział Mladenović.

Liderująca tabeli Ekstraklasy Lechia wyprzedza obecnie drugą Legię o pięć punktów. Oba zespoły zmierzą się ze sobą już w najbliższą niedzielę. Jeszcze przed ligowym hitem, w środę, gdańszczanie zagrają w 1/8 finału Pucharu Polski z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Ralf Rangnick odrzucił Bayern Monachium. Dołujący hat-trick Manchester United już zdecydował w sprawie Erika ten Haga?! Marco Verratti zaoferował się gigantowi. Ten ma jednak pewne wątpliwości Transfery - Relacja na żywo [02/05/2024] Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy