W ostatnich dniach działacze Arsenalu wznowili rozmowy dotyczące ściągnięcia Gabriela Jesusa z Manchesteru City. „Kanonierzy” utrzymali ofertę złożoną podobno „The Citizens” jeszcze przed końcem sezonu Premier League. Chociaż nie brakowało informacji sugerujących, że londyńczycy uważają wycenę MC Jesusa za zbyt wysoką, to według Goal.com opiewa ona na 50 milionów euro, a więc tyle, ile oczekuje City za swojego zawodnika.
Pierwotny plan Jesusa polegał na tym, by nadać priorytet ofertom z klubów, które będą grać w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Interesowały się nim Atlético Madryt i Juventus, ale żaden z tych zespołów nie złożył za niego formalnej propozycji. Do tej pory zrobił to tylko Arsenal.
Jesus dał już pozytywny sygnał dotyczący potencjalnych przenosin do Londynu. Napastnik stara się nakłonić działaczy Manchesteru City i prowadzącego zespół Pepa Guardiolę do wyrażenia zgody na transakcję w letnim oknie transferowym. Po przenosinach do „The Citizens” Erlinga Brauta Haalanda będzie o to łatwiej.
Kontrakt Jesusa z MC jest ważny do 30 czerwca 2023 roku. W ostatnim sezonie zdobył 13 bramek i zaliczył 12 asyst w 41 meczach.