OFICJALNIE: 31-letni Nathan Baker przymusowo zakończył karierę

fot. Wikipedia
Piotr Różalski
Źródło: Bristol City FC

Już w wieku 31 lat piłkarz Bristol City Nathan Baker zdecydował się przejść na przedwczesną emeryturę. Powodem takiej decyzji były względy zdrowotne.

Nominalny środkowy obrońca nie pojawił się na murawie od listopada poprzedniego roku. Wówczas w 62. minucie spotkania ligowego z Sheffield United piłkarz padł na murawę po powietrznej walce o piłkę z jednym z przeciwników. Do incydentu doszło pięć tygodni po podobnym, choć niegroźnym urazie w ramach spotkania z West Bromwich Albion.

Ten drugi przypadek okazał się jednak znacznie groźniejszy. Baker wymagał hospitalizacji przez kolejne 24 godziny od niefortunnego zdarzenia.

Leczenie urazu głowy trwa w zasadzie do dziś. Ostatecznie, dziewięć miesięcy po felernym występie, medycy odradzili mu kontynuowanie profesjonalnej kariery, wskazując na wysokie ryzyko powikłań w dalszej przyszłości.

Nathan Baker postanowił dostosować się do rad lekarzy i definitywnie zakończył przygodę z zawodową piłką.

– Od najmłodszych lat futbol stanowił wielką część mojego życia, więc nie było łatwo podjąć mi tę decyzję. Jest mi smutno na samą myśl, że nie zagram już więcej meczów – wyznał obrońca.

– Będę tęsknił za kolegami z drużyny, zażyłymi znajomościami oraz dobrymi odbiorami piłki. Na pierwszym miejscu muszę jednak postawić swoje zdrowie i rodzinę, gdyż w takim wypadku ryzyko się nie opłaca.

– Chciałbym podziękować całemu sztabowi Bristol City za dotychczasowe wsparcie w tak trudnym dla mnie czasie – dodał.

Życiorys Bakera wypełniają także występy w Aston Villi, Lincoln City i Millwall.

Łączny dorobek defensora we wszystkich oficjalnych rozgrywkach to 324 spotkania, okraszone pięcioma golami i siedmioma asystami.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy