Klub z Księstwa prezentuje się w trwających rozgrywkach dużo poniżej oczekiwań i po rozegraniu 22. kolejek plasuje się na przedostatniej pozycji w tabeli Ligue 1.
Przedstawiciele drużyny z Monako nie przyjmują do wiadomości faktu, że po zakończeniu obecnego sezonu ich zespół może pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową we Francji i z tego też powodu dokonali w styczniu prawdziwej rewolucji w kadrze.
Ekipa ze Stade Louis II w ostatnich tygodniach poinformowała o zakontraktowaniu takich piłkarzy jak Naldo, Fodé Ballo-Touré, Cesc Fàbregas, Carlos Vinícius, Gelson Martins, William Vainqueur oraz Georges-Kévin N’Koudou.
Tuż przed zamknięciem zimowego okienka transferowego do grona wyżej wymienionych graczy dołączył jeszcze Adrien Silva. Reprezentant Portugalii przeniósł się do AS Monaco na zasadzie półrocznego wypożyczenia z opcją definitywnego wykupu z Leicester City. Środkowy pomocnik trafił do klubu z Księstwa w ramach wymiany za Youriego Tielemansa (więcej - TUTAJ).
29-letni zawodnik wiele sobie obiecywał po swojej przeprowadzce do drużyny „Lisów” w lipcu 2017 roku. Przez pierwsze sześć miesięcy nie mógł jednak występować na angielskich boiskach z powodu niedopięcia wszystkich formalności związanych z jego rejestracją przez końcem letniego okienka.
Adrien Silva po okresie przymusowej pauzy mógł liczyć w minionych rozgrywkach na regularne występy. W obecnym sezonie jego pozycja w klubie uległa jednak pogorszeniu i w efekcie rozegrał tylko pięć meczów, w których zanotował jedną asystę.