OFICJALNIE: Bebé wraca do Rayo Vallecano

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Rayo Vallecano

Rayo Vallecano zakomunikowało, że nowym zawodnikiem klubu będzie Bebé.

Były napastnik Manchesteru United nie może być zadowolony ze swojego pobytu w Eibarze. Już w poprzedniej kampanii nie zawsze mógł liczyć na miejsce w pierwszym składzie, ale obecny sezon jest dla niego jeszcze gorsza. 27-latek gra w kratkę, a co gorsza, nie może się w ogóle wstrzelić i wciąż czeka na swojego pierwszego gola w trwających rozgrywkach. Na pewno jednak nie stanie się to w barwach dotychczasowego klubu.

Na stronie internetowej Rayo Vallecano poinformowało, iż doszło do porozumienia z „Los Armeros” w sprawie pozyskania snajpera. Bebé związał się z „Franjirrojos” do końca czerwca tego roku, a jego transfer odbył się na zasadzie wypożyczenia. Klub już szykuje oficjalną prezentację zawodnika.

Tym samym Tiago Manuel Dias Correia, bo tak naprawdę nazywa się Bebé, ponownie trafił do Rayo. Wcześniej bronił barw tego zespołu w sezonie 2015/2016, kiedy również był tam wypożyczony, choć w tamtym przypadku z Benfiki. Portugalczyk rozegrał w tamtej kampanii 37 meczów. W tym zdobył co prawda tylko trzy gole, ale znacznie lepiej szło mu pod względem asyst. Miał ich na koncie dziewięć.

27-latek swego czasu wzbudzał spore nadzieję. Kiedy grał jeszcze w swojej ojczyźnie, uwagę na niego zwrócił sam Sir Alex Ferguson, który sprowadził go na Old Trafford. Przygoda w Manchesterze United nie była jednak udana dla napastnika, który wystąpił tam tylko siedem razy, w tym raz w Lidze Mistrzów.

Rayo na co dzień rozgrywa swoje mecze na zapleczu LaLiga. Na ten moment zajmuje czwarte miejsce w tabeli, dające grę w play-offach o awans. Do pozycji dającej bezpośrednią promocję zespołowi brakuje trzech punktów.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy