Doświadczony napastnik dołączył do egipskiego zespołu na zasadzie półrocznego wypożyczenia z Deportivo La Coruña i będzie starał się pomóc mu uplasować się na jednym z czołowych miejsc w tamtejszej ekstraklasie oraz awansować do fazy grupowej Afrykańskiego Pucharu Konfederacji (odpowiednik naszej Ligi Europy).
Wielokrotny reprezentant Urugwaju i zarazem pierwszy piłkarz z tego kraju w barwach Pyramids FC uchodził swego czasu za wielce obiecującego gracza i z powodzeniem występował we francuskim Bordeaux.
Później jego kariera nie potoczyła się już jednak w zaplanowany sposób i ofensywny zawodnik notował stopniowo coraz większy zjazd w futbolowej hierarchii, co pokazuje fakt, że po zanotowaniu dość udanego okresu w meksykańskim FC Juárez (osiem bramek w 21 meczach) nie udało mu się znaleźć chętnego na swoje usługi.
W efekcie 27-latek został zmuszony do pozostania w Deportivo La Coruña, które rozpoczęło sezon w Segunda División B - Grupo I (trzecia klasa rozgrywkowa w Hiszpanii).
Środkowy napastnik wystąpił na tym poziomie w zaledwie czterech meczach i udało mu się strzelić w nich dwa gole oraz zanotować jedną asystę.