Środowa porażka Espanyolu z Eibar przesądziła o rewolucji w klubu. W piątek drużyna z Barcelony przekazała informację o zwolnieniu pierwszego trenera klubu, czyli Quique Sáncheza Floresa i dyrektora sportowego - Jordiego Lardína.
Decyzja została podjęta ze względu na przeciętne wyniki klubu. W tej chwili Espanyol znajduje się na odległej, szesnastej pozycji i w miarę bezpieczną sytuację zapewnia mu jedynie fakt, że rywale sprawują się jeszcze słabiej. W tej chwili zespół z Barcelony ma przewagę dziewięciu oczek nad Deportivo La Coruna, ale jednocześnie w ostatnich pięciu spotkaniach tylko raz sięgnął po punkty i to tylko remisując z Alaves.
Tymczasowym następcą dla Quique Sáncheza Floresa został David Gallego, który na co dzień zajmuje się rezerwami Espanyolu. 46-letni szkoleniowiec poprowadzi drużynę po raz pierwszy już w najbliższą niedzielę, gdy gracze z Barcelony podejmą Gironę.