22-latek uchodzi za jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy w kraju na swojej pozycji, a pierwsze występy w seniorskiej reprezentacji tylko podbiły jeszcze jego wartość.
Dlatego też „Smoki” nie zdecydowały się czekać na pojawienia się większego zainteresowania usługami defensora i sięgnęły po niego już teraz.
Zawodnik, mierzący 196 centymetrów wzrostu, przybył do utytułowanego klubu Bragi i podpisał z nim kontrakt ważny do 30 czerwca 2027 roku.
Media z Półwyspu Iberyjskiego szacują, że cała operacja pochłonęła 20 milionów euro podstawy i 2,5 miliona euro zawartych w formie bonusów.
Aktywacja choćby części z nich sprawi, że David Carmo stanie się najdroższym zakupem w historii FC Porto. Obecnie może on pochwalić się dzierżeniem tego miana wspólnie z Óliverem Torresem i Giannellim Imbulą.
Co jednak istotniejsze już teraz staliśmy się świadkami największe transakcji w historii zawartej pomiędzy dwoma portugalskimi zespołami. Do tej pory największą wewnętrzną operację w tamtejszych rozgrywkach zrealizowali najwięksi przeciwnicy „Smoków” - Benfica oraz Sporting, pozyskując za 16 milionów euro graczy... Bragi - odpowiednio Rafę Silvaę i Paulinho.
Nominalny stoper rozegrał do tej pory 41 spotkań w Primiera Lidze, z czego jedenaście w poprzednim sezonie, z uwagi na leczenie w pierwszej części rozgrywek urazu pękniętej kostki.