Mert Müldür to turecki prawy obrońca, który jednak urodził się w Wiedniu i swoją piłkarską karierę zaczynał w tamtejszym Rapidzie.
Zawodnik przebijał się przez kolejne szczeble młodzieżowe zespołu, aż w końcu dano mu szansę gry w pierwszej drużynie 32-krotnego mistrza Austrii.
W Rapidzie zagrał w 47 spotkaniach, zanim opuścił Wiedeń na rzecz kontynuowania swojej kariery we Włoszech.
Latem 2019 roku prawie pięć milionów euro zdecydowało się wydać na Müldüra Sassuolo. Rozegrał tam 90 spotkań, na które złożyły się też występy na środku defensywy.
Ostatni sezon 24-latek musiał spisać na straty przez złamanie kostki. Przez tę kontuzję zdołał uzbierać zaledwie 59 minut w piłce klubowej w minionej kampanii.
Teraz przenosi się do Fenerbahçe, które imponuje letnimi transferami. Oprócz Turka sprowadzono jeszcze między innymi Edina Džeko, Dušana Tadicia, Sebastiana Szymańskiego, Ryana Kenta, Alexandra Dijku czy Rodrigo Becão.
Turcy mają pieniądze na takie transfery, bo zarobili ponad 40 milionów euro na transferach Ardy Gülera do Realu Madryt, Atilly Szalaia do Hoffenheim, Brumy do Bragi i Mergima Berishy do Augsburga.
Müldürowi w takiej ekipie wcale nie będzie łatwo o występy. Na jego nominalnej pozycji występuje Ferdi Kadıoğlu, który wydaje się być pewniakiem do gry w pierwszym składzie. A na środku obrony jest spora rywalizacja, bo oprócz wspomnianych Dijku i Becão o miejsce w składzie walczą jeszcze, chociażby Luan Peres czy Samet Akaydin.