OFICJALNIE: Gyurcsó sprzedany z Pogoni

fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Źródło: Pogoń Szczecin

Pogoń Szczecin poinformowała o sprzedaży Ádáma Gyurcsó.

Przed rundą wiosenną Pogoń Szczecin wypożyczyła  Gyurcsó z nadzieją, że w nowym otoczeniu odzyska on radość z gry w piłkę i „Portowcy” wykorzystają jedną z ostatnich szans do zarobienia na nim. Węgier trafił do Hajduka Split, a w umowie wypożyczenia została zapisana kwota wykupienia w wysokości 400 tysięcy euro.

Od momentu przeprowadzki do ligi chorwackiej Gyurcsó spisuje się bardzo dobrze. Reprezentant Węgier pojawił się na boisku w czternastu spotkaniach ligi chorwackiej, podczas których zdobył sześć bramek i pięć asyst. Jego klub zakończył rozgrywki na trzecim miejscu. Ze względu na to Hajduk postanowił aktywować klauzulę pierwokupu.

- Żegnamy Adama i dziękujemy mu za wszystkie dobre mecze w Pogoni. Cieszymy się, że odbudował swoją pozycję w Chorwacji i może tam kontynuować zagraniczną karierę. Na pewno będziemy trzymać za niego kciuki, bo zależy nam na tym, by odchodzący z Pogoni zawodnicy robili sportowy progres – powiedział dyrektor sportowy Pogoni, Maciej Stolarczyk.

Podczas dwóch sezonów w barwach „Portowców” 27-letni skrzydłowy zanotował 10 bramek oraz 15 asyst w 75 występach. Po odejściu Węgra Pogoń zarobiła już w obecnym oknie transferowym około 2,4 miliona euro. 2 miał kosztować Jakub Piotrowski, który przeniósł się do KRC Genk. WIĘCEJ TUTAJ.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom Ernest Muçi już latem w czołowej lidze?! Legia Warszawa może sporo zarobić Gorąco po porażce Legii Warszawa. „Wypierd**aj. Miej honor, odejdź!” [WIDEO] Będzie kosztował prawie 14 milionów euro, dał popis w Ekstraklasie. Legia Warszawa na kolanach [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy