Leeds United nie prezentuje się w tym sezonie tak, jakby wymagali tego kibice. Ekipa prowadzona przez Jessego Marscha plasuje się bowiem w ligowej tabeli dopiero na czternastym miejscu i ma raptem dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.
W klubie są zatem świadomi, że jeśli zespół z Elland Road ma się utrzymać, przyda się pomoc w postaci transferów. Chodzi tu między innymi o zasilenie formacji ofensywnej. Na celowniku znalazł się zatem Georginio Rutter, który uchodzi za ogromny talent.
Środkowy napastnik ma za sobą obiecujący okres w barwach Hoffenheim, co przykuło uwagę przedstawiciela Premier League.
Pojawiły się w mediach informacje, że strony prowadzą rozmowy w tej sprawie i jeśli wszystko pójdzie, jak należy, to można spodziewać się finalizacji tego ruchu już w przyszłym tygodniu - twierdzi Florian Plettenberg.
Na zamieszanie postanowił zareagować pracodawca zawodnika, Hoffenheim. Klub wydał w niedzielne przedpołudnie stosowny komunikat, w którym poinformował, że Francuz będzie wyłączony z treningów do odwołania. Nie wystąpi zatem w
- Georgi ma do czynienia z poważnym problemem, który sprawia, że jego głowa jest zajęta. To bardzo młody człowiek i zrozumiałe, że jest zaniepokojony całą tą sytuacją. Z naszej strony może być pewien wsparcia, dlatego zdecydowaliśmy, że przez jakiś czas odpocznie od treningów - powiedział dyrektor działu zawodowego Alexander Rosen.
Plettenberg dodaje dodatkowo, że cała transakcja może pochłonąć pomiędzy 30 a 40 milionów euro. Negocjacje są zaawansowane, ale jeszcze się nie zakończyły.
20-latek rozegrał w tym sezonie 15 meczów, a jego dorobek to dwa gole oraz dwie asysty.