Melbourne Victory potwierdziło pozyskanie zawodnika jako gwiazdy na sezon 2018/2019. „Największy transfer” w historii klubu, jak to samo Victory określiło, został przeprowadzony przy pomocy ze strony FFA (australijska federacja piłkarska) i Fox Sports (nadawca telewizyjny).
Według wcześniejszych nieoficjalnych informacji Japończyk w Australii może liczyć na 2,9 miliona dolarów australijskich za sezon (1,85 miliona euro).
32-letni ofensywny pomocnik ostatnio występował w meksykańskiej Pachuce. W 36 meczach strzelił 13 bramek i zaliczył osiem asyst. Do A-League trafia zaraz po zakończeniu rosyjskiego mundialu, po którym też pożegnał się z japońską kadrą (98 meczów, 37 bramek, 25 asyst).
Przenosząc się do Australii, Honda zalicza kolejny kontynent. Karierę rozpoczął w ojczyźnie, by w 2008 roku przenieść się do Europy, gdzie grał w Venlo, CSKA Moskwa i Milanie. W 2017 roku trafił do meksykańskiej Pachuki.
Melbourne Victory najprawdopodobniej na nim nie skończy ofensywy transferowej, chociaż drugi duży cel, Jamie Maclaren, wybrał wypożyczenie z Darmstadt do szkockiego Hibernianiu. Poszukiwania napastnika jednak trwają i wkrótce można oczekiwać konkretnych efektów.