O transferze spekulowano już od miesiąca, ale spływające informacje na temat przenosin Belga do Hiszpanii nasiliły się dzisiaj. Jak się okazuje, nie bez podstawnie, bo 22-latek podpisał z baskijskim klubem kontrakt do 2022 roku. Według doniesień medialnych, Manchester United otrzymał za niego 11 milionów euro. „Czerwone Diabły” zapewniły sobie, wbrew woli wychowanka Anderlechtu, opcję wykupu.
Januzaj debiutował w Manchesterze United w 2013 roku u Davida Moyesa, notabene byłego trenera Realu Sociedad, i pierwszy sezon na angielskich boiskach był jego najlepszym w dotychczasowej karierze. Skrzydłowy pojawiał się regularnie w meczach Premier League, strzelał bramki i asystował. Jego kolejny sezon nie był już tak dobry, więc postanowiono go wypożyczyć.
Sześciokrotny reprezentant Belgii trafił najpierw do Borussii Dortmund, która słynie z rozwijania młodych perełek, ale tam również miał problemy z regularnym graniem. Po pół roku jego macierzysty klub zdecydował się na sprowadzenie skrzydłowego ponownie do Manchesteru i w ostatnim sezonie dał mu szansę w Sunderlandzie.
W „Czarnych Kotach” Januzaj wrócił pod skrzydła Moyesa i cieszył się sporym zaufaniem. Rozegrał 28 spotkań na wszystkich frontach, ale jego statystyki wyglądały kiepsko. 22-latek zdobył tylko jednego gola i trzy asysty. Teraz Belg ma w nowym otoczeniu sporo do udowodnienia.