Ostatnie pół sezonu Gbamin także spędził na wypożyczeniu. Wówczas reprezentował on barwy CSKA Moskwa. Po powrocie do angielskiej drużyny, udał się z nią na wakacyjny wyjazd do Stanów Zjednoczonych w ramach przygotowań do nowego sezonu Premier League. Iworyjski defensywny pomocnik nie zrobił jednak wrażenia na szkoleniowcu Evertonu Franku Lampardzie i zdecydowano się go ponownie wysłać na wypożyczenie.
Podczas pobytu w Evertonie nie mógł on liczyć na regularne występy. Pierwsze skrzypce w środkowej strefie boiska w ekipie „The Toffees” grali wówczas Donny van de Beek oraz Dele Alli. Obu tych zawodników w klubie z Liverpoolu już nie ma, lecz nowy ruchy transferowe przesądziły o losie Gbamina, z racji transferu Amadou Onany oraz przymierzania się do ponownego ściągnięcia Idrissy Gueye’a.
26-letni Gbamin jest wychowankiem francuskiego Lens. Był też zawodnikiem FSV Mainz, skąd w 2019 roku trafiał do Evertonu za 25 milionów euro.
Trabzonspor w ligowej tabeli zajmuje obecnie dziewiąte miejsce z sześcioma punktami na koncie. Turecki klub prócz pozyskania zawodnika Evertonu, zakontraktował również Trezegueta, Erena Elmaliego, Enisa Bardhiego, Marca Bartrę, Docugana Haspolata Montassera Lahtimiego, Stefano Denswila oraz Jensa Strygera Larsena.