MKE Ankaragücü, przygotowujące się do gry w pierwszej lidze tureckiej, porozumiało się z Jesé w sprawie transferu. 29-latek przychodzi do stolicy Turcji jako wolny zawodnik, wiążąc się z nowym pracodawcą rocznym kontraktem z możliwością przedłużenia go o kolejny sezon.
Jesé Rodriguez swego czasu jawił się jako niezwykle uzdolniony skrzydłowy, mogący w przyszłości być jedną z gwiazd światowego futbolu. Ostatecznie Hiszpan z powodu problemów zdrowotnych i trudnego charakteru zaprzepaścił tę szansę, stając się przykładem zmarnowanego potencjału.
Wraz z odejściem w 2016 roku z Realu Madryt do Paris Saint-Germain jego kariera się posypała, a sam zawodnik sporadycznie raczył nas swoimi przebłyskami, ukazując drzemiący w nim talent.
Pobyt hiszpańskiego skrzydłowego w stolicy Francji okazał się niezwykle nieudany. Piłkarz oprócz doświadczenia wielu urazów sprawiał problemy swym zachowaniem, a więc paryżanie szybko przestali wiązać z nim jakiekolwiek nadzieje.
Wychowanek „Królewskich” ostatnie lata spędzał głównie na wypożyczeniach, podczas których występował dla Las Palmas, Stoke City czy Sportingu.
Ekipa z Wysp Kanaryjskich finalnie w 2021 roku ściągnęła do siebie Jesé w ramach wolnego transferu. Od tego czasu zawodnik prezentował się w barwach ekipy z Estadio Gran Canaria korzystnie, stając się ważnym elementem drugoligowego klubu.
W sezonie 2021/2022 w 40 meczach ligowych zanotował dziesięć bramek i sześć asyst.