Klub z Poznania dokonał tym samym poważnego wzmocnienia, bowiem były młodzieżowy reprezentant Szwajcarii ma za sobą bardzo udaną rundę jesienną, którą przy Bułgarskiej spędził jako piłkarz wypożyczony z FC Basel. Choć dla wielu wydawało się to niemożliwe, 21-latek pozostanie w Polsce na stałe, nie wracając do macierzystego klubu.
Wpływ na taki rozwój sytuacji miał sam zawodnik, który nie chciał wracać do Bazylei, mimo iż Szwajcarzy mieli prawo wcześniejszego zakończenia jego tymczasowego pobytu w "Kolejorzu". Jevtić uznał jednak przeprowadzkę do Wielkopolski za lepszy kierunek, dlatego po wstępnym porozumieniu się z działaczami Lecha, ci rozpoczęli negocjacje z przedstawicielami klubu regularnie występującego w Lidze Mistrzów w sprawie kwoty odstępnego. Poznaniacy nie zdradzili jednak szczegółów operacji.
- Nie ukrywam, że obawialiśmy się o przyszłość Darko w Lechu Poznań. Jesienią zrobił na nas bardzo dobre wrażenie i bardzo chcieliśmy go zatrzymać. Udało nam się osiągnąć porozumienie z FC Basel i możemy już spać spokojnie. Chyba możemy powiedzieć, że co na przełomie listopada i grudnia wydawało się niemożliwe, stało się możliwe i to nasz wielki sukces - powiedział wiceprezes Jacek Rutkowski.