24-letni reprezentant Gruzji ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Legii Warszawa. Nie należał jednak do ulubieńców trenera Jacka Magiery – łącznie dla „Wojskowych” zagrał w 16 meczach, strzelając jednego gola i zaliczając dwie asysty. Ostatecznie Legia nie zdecydowała się skorzystać z opcji transferu definitywnego i piłkarz wrócił do klubu wypożyczającego – Vitesse. Teraz Holendrzy sprzedali go do Major League Soccer. Kwoty transferu nie ujawniono.
- Szukaliśmy młodego, ofensywnego piłkarza, który podekscytuje kibiców i będzie mógł zostać z nami na długi czas. Te cechy znaleźliśmy u Vako. Chcieliśmy zawodnika, który potrafi grać jeden na jednego; który widzi bramkę; który chce dodać na boisko iskrę – powiedział dyrektor generalny Jesse Fioranelli.
Ofensywny pomocnik trafia do San Jose Earthquakes, podpisując gwiazdorski kontrakt (jako „Designated Player”). Jest to dla niego dopiero trzeci klub poza ojczyzną. Do Vitesse bowiem trafił w 2011 roku i opuścił je tylko na ostatni rok, gdy gościł w Warszawie.