Za wyniki zespołu z Półwyspu Bałkańskiego będzie od tego momentu odpowiadał Matjaž Kek. Z krajową federacją podpisał on kontrakt do 2022 roku. Tym samym będzie miał za zadanie poprowadzić Słowenię zarówno w eliminacjach do nadchodzących Mistrzostw Europy, jak również wywalczyć awans na rozgrywane w Katarze Mistrzostwa Świata.
Słoweńcy zdecydowali się zmienić trenera tuż po fatalnym występie w rozgrywkach Ligi Narodów. Podopieczni Tomaža Kavčiča zajęli w nich ostatnie miejsce w grupie, w której ich rywalami były Norwegia, Bułgaria oraz Cypr, spadając tym samym do najsłabszej Dywizji D.
Dla Keka będzie to powrót za stery kadry narodowej swojego kraju, którą prowadził już w latach 2007-2011. Pod jego wodzą Słoweńcom udało się wywalczyć awans na rozgrywane w RPA Mistrzostwa Świata w 2010 roku, wyprzedzając w eliminacjach m.in. reprezentację Polski.
Ostatnie pięć sezonów spędził on z kolei na stanowisku opiekuna chorwackiej Rijeki. W 2017 roku dość nieoczekiwanie sięgnął z tym klubem po mistrzostwo kraju, wyprzedzając na finiszu faworyzowane Dinamo Zagrzeb.
Słowenia zajmuje obecnie dopiero 62. pozycję w rankingu FIFA.