OFICJALNIE: Kompany piłkarzem, Kompany trenerem. Wielki powrót do Anderlechtu!

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: Anderlecht

Vincent Kompany w niedzielę rano potwierdził, że odchodzi z Manchesteru City po wygaśnięciu umowy, a zaraz potem pojawiła się informacja, iż zostanie grającym szkoleniowcem Anderlechtu.

33-letni środkowy obrońca związał się z Anderlechtem umową do 30 czerwca 2022 roku. Co ciekawe, będzie tam nie tylko grał, ale też błyskawicznie rozpoczyna karierę trenerską.

Jak sam zawodnik opisał w liście otwartym, działacze Anderlechtu całkiem niedawno niespodziewanie przedstawili mu bardzo konkretną wizję i środki na jej zrealizowanie. Zespół prowadzony przez Kompany'ego ma prezentować ofensywny, atrakcyjny futbol, a jednocześnie mocno identyfikować się z lokalną społecznością.

To właśnie nieopodal Brukseli Kompany rozpoczynał karierę piłkarską. W tym klubie zadebiutował jako 17-latek i z niego ruszył w świat - najpierw lata 2006-2008 spędził w Hamburger SV, by potem przenieść się do Manchesteru City i tam zostać legendą. W Anglii zdobył wszystkie możliwe krajowe tytuły - w tym cztery razy mistrzostwo Premier League.

Anderlecht ostatnimi czasy zawodzi. W kończącym się sezonie zajmuje szóstą pozycję, a więc ostatnią w grupie mistrzowskiej. Poprzednie rozgrywki z kolei zakończył na trzeciej pozycji. 

Kompany bezpośrednio zastąpi tymczasowego trenera, Karima Belhocine'a, następcę Freda Ruttena zatrudnionego na początku roku. Sezon 2018/2019 z kolei na ławce rozpoczynał Hein Vanhaezebrouck. Teraz czas na większą stabilizację, czemu wyraz ma dać aż trzyletnia umowa byłego reprezentanta Belgii.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy