Informacja o pozytywnym zakończeniu rozmów pomiędzy piłkarzem a Arsenalem została opublikowana na oficjalnej stronie internetowej klubu. Nie podano jednak, jak długo będzie trwać nowa umowa, a określono ją jedynie jako "wieloletnią".
To już ósmy piłkarz pierwszego zespołu, który zdecydował się na dłużej związać swoją przyszłość z Arsenalem. Wcześniej nowe kontrakty parafowali Santi Cazorla, Serge Gnabry, Per Mertesacker, Aaron Ramsey, Tomas Rosicky, Gedion Zelalem oraz Wojciech Szczęsny. Wciąż jednak niepewna jest przyszłość innego Polaka, Łukasza Fabiańskiego, a także obrońcy Bacary'ego Sagny, którym kontrakty wygasają z końcem obecnego sezonu.
- Jestem bardzo dumny z porozumienia, jakie osiągnąłem z klubem. Cztery lata, które już tutaj spędziłem, były niesamowite i nie mogę się doczekać kolejnych. - mówi Koscielny.
Arsène Wenger, menadżer Arsenalu, nie krył swojego zadowolenia z faktu, że Francuz pozostanie na Emirates Stadium: - Laurent udowodnił, że jest wspaniałym piłkarzem i pokazał swoją jakość w tym sezonie niejednokrotnie. Jestem zachwycony faktem, że zdecydował się zostać w klubie na dłużej.
Koscielny dołączył do Arsenalu latem 2010 roku z Lorient. Wystąpił do tej pory w 163 meczach we wszystkich rozgrywkach, w jakich "Kanonierzy" brali udział. W tym sezonie stanowił główną parę stoperów z Perem Mertesackerem, a Arsenal zachował czyste konto w 15 z 31 spotkań, w których defensywa zbudowana była z tej dwójki.