27-latek jest wychowankiem Pogoni Szczecin. W swojej karierze bronił barw Rody Kerkrade, BK Häcken, Podbeskidzia Bielsko-Biała i GKS-u Katowice. W październiku 2014 roku związał się umową z Wisłą Płock.
W barwach „Nafciarzy” nie mógł jednak liczyć na regularne występy. W rundzie jesiennej Lebedyński przebywał na boisku raptem przez 276 minut. To zdecydowanie za mało, dlatego otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu zatrudnienia.
Po zawodnika zgłosił się klub z Łęcznej. 27-latek trafi do pierwszoligowca na zasadzie wypożyczenia. Umowa zawarta między klubami będzie obowiązywać do końca bieżących rozgrywek.
- Cieszę się, że przychodzę do Górnika. Wierzę, że to jest dla mnie szansa, żeby się odbudować. Dam z siebie wszystko, by pomóc drużynie - powiedział Lebedyński.
- Mikołaj jest doświadczonym zawodnikiem. Liczymy, że podniesie konkurencję pomiędzy naszymi napastnikami. To dla niego dobra okazja do odbudowy i zaprezentowania pełni swoich umiejętności - dodał prezes Górnika, Veljko Nikitović.
Kilka godzin wcześniej do drużyny dołączył inny napastnik. Mowa o Michale Żebrakowskim, który został wypożyczony z Arki Gdynia.