Umowa Marcelo z Bordeaux przynajmniej na razie będzie ważna do 30 czerwca 2022 roku.
Trwająca od 2017 roku przygoda środkowego obrońcy z Olympique'em Lyon była bardzo burzliwa. Dobrymi występami na murawie zapracował on sobie na mocną pozycję w zespole i grywał nawet z opaską kapitańską na ramieniu. W międzyczasie zanotował konflikt z kibicami francuskiego zespołu i chociaż już po tym podpisał nowy kontrakt z OL, to ostatnio między nim a samym klubem się nie układało.
Lyon doszedł do wniosku, że chce rozstać się z Marcelo już pół roku temu. Następnie po słabym występie i - zdaniem klubu - nieodpowiednim zachowaniu piłkarza po sierpniowym meczu z Angers (0:3) 34-latek, który wydał też swoje oświadczenie, został zesłany do drużyny rezerw. Grał w niej do teraz.
W środę kontrakt między stronami został rozwiązany, a dzisiaj wyjaśniło się, że Marcelo będzie kontynuował karierę w Bordeaux. „Żyrondyści” zyskali tym samym doświadczonego stopera, który ma na koncie 121 występów w Ligue 1.
Były defensor Wisły Kraków wspomoże zespół, który obecnie zajmuje dopiero siedemnaste miejsce w tabeli ligi francuskiej. Po serii trzech ligowych porażek w poprzedni weekend wygrał on ze Strasbourgiem 4:3.