OFICJALNIE: Marek Saganowski podjął decyzję odnośnie przyszłości

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Pogoń Siedlce

Marek Saganowski przedłużył wygasający kontrakt z Pogonią Siedlce.

Były znakomity polski napastnik, mający za sobą pobyt w takich zagranicznych klubach, jak Feyenoord Rotterdam, HSV, Vitória SC, Troyes, Southampton, Aalborg oraz Atromitos, postanowił niezwłocznie po odwieszeniu korków na kołek w 2016 roku rozpocząć przygotowania do zostania w przyszłości samodzielnym trenerem.

Szybko przeszedł na tym polu poszczególne szczeble, odpowiadając za wyniki Legii Warszawa U-19 i następnie pełniąc funkcję asystenta w seniorskim zespole przede wszystkim u Aleksandara Vukovicia.

Po opuszczeniu klubu przez Serba pozostał jeszcze przez chwilę w sztabie Czesława Michniewicza, by następnie skorzystać z okazji do rozpoczęcia pracy na własny rachunek w Motorze Lublin.

Przedstawiciele tej drużyny postawiły przed nim nadrzędny cel w postaci awansu na zaplecze Ekstraklasy. Nie udało mu się go zrealizować, co w konsekwencji doprowadziło do jego zwolnienia i późniejszego przejęcia sterów nad innym drugoligowcem - Pogonią Siedlce.

Niedługo po nastaniu tego momentu zaczął być poważnie rozważany w charakterze członka sztabu Fernando Santosa w reprezentacji Polski. Sam zainteresowany potwierdził fakt nawiązania kontaktu z PZPN-em na ten temat, ale w ostatecznym rozrachunku pozostał w klubie, gdzie wpłynął na znaczącą poprawę osiąganych przez niego wyników.

Po swoim poprzedniku Damianie Guzku odziedziczył dobry wynik w krajowym pucharze, gdzie „Biało-Niebiescy” już z nim u sterów zakończyli rywalizację na ćwierćfinale. Z kolei w starciach w II lidze liczą się jeszcze o zajęcie pozycji gwarantującej udział w play-offach o awans, tracąc cztery punkty do szóstej Wisły Puławy na cztery kolejki przed końcem rozgrywek.

Te rezultaty sprawiły, że władze Pogoni Siedlce podjęły decyzję o zatrzymaniu Marka Saganowskiego.

Ten w zaistniałej sytuacji przystał na zaproponowane mu warunki i bez względu na wszystko będzie odpowiadał za wyniki zespołu w następnym sezonie.

Prowadzona przez niego drużyna odniosła dziewięć zwycięstw w szesnastu rozegranych meczach. W pozostałych zanotowała cztery remisy i tylko trzy porażki, z czego dwie w lidze.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dawid Szwarga szczerze o decyzji Rakowa Częstochowa. „Nie zgadzam się. Ubolewam nad tym” OFICJALNIE: Poznaliśmy drugiego polskiego pucharowicza. Kto jeszcze walczy o mistrzostwo? OFICJALNIE: Keylor Navas zdecydował. Ważna deklaracja Bayern Monachium sięgnie po trenera z Premier League?! Nawiązano kontakt Zwrot akcji w sprawie Roberta Lewandowskiego?! Xavi bez skrupułów Legia Warszawa nie dała mu szansy, teraz poprowadził Lechię Gdańsk do awansu. „Ogromny potencjał” [WIDEO] OFICJALNIE: Lechia Gdańsk wraca do Ekstraklasy! Przesądził rollercoaster w Krakowie [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy