Pogłoski o decyzji podjętej przez zarząd klubu pojawiły się już wczoraj i niemal wszystkie angielskie media zgodnie podały informację, że era Moyesa na Old Trafford dobiegła końca. Przez cały dzień nikt z klubu nie potwierdzał, ani nie zaprzeczał tym informacjom. Nieoficjalnie wiadomo było, że trwają rozmowy "na szczycie".
Dziś rano do ośrodka treningowego w Carrington przybył Ed Woodward, dyrektor wykonawczy Manchesteru United, by osobiście przekazać Moyesowi ostateczną decyzję władz klubu.
Kluczowym momentem, który zaważył na losie Szkota, była porażka z Evertonem 0:2. W ten sposób Manchester United zaprzepaścił szansę na grę w Lidze Mistrzów w nadchodzącym sezonie.
Były trener Evertonu pracował z klubem zaledwie 10 miesięcy. Chociaż udało mu się dołożyć do klubowej gabloty Tarczę Wspólnoty, to na jego konto zapisane zostały inne pucharowe wpadki: porażka w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium oraz odpadnięcie w III rundzie Pucharu Anglii ze Swansea City.
W sobotnim meczu z Norwich City na ławce trenerskiej zasiądzie prawdopodobnie Ryan Giggs.