Przyszłość Ghańczyka stanęła pod znakiem zapytania, kiedy do zespołu „Kolejorza” dołączył Ołeksij Chobłenko. Zgodnie z przepisami, do gry może zostać wystawionych tylko dwóch zawodników spoza Unii Europejskiej i EFTA, a Lech ma w swoim składzie jeszcze drugiego Ukraińca, Wołodymyra Kostewycza, który cieszy się wysoką pozycją w hierarchii. Wczoraj przekazywaliśmy informacje o możliwym transferze Tetteha, a teraz częściowo potwierdził je sam klub.
Lech wydał komunikat, w którym informuje, że pomocnik nie wystąpi w najbliższym meczu z Hajdukiem Split. Powodem takiej decyzji są negocjacje transferowe z nowym pracodawcą, na które piłkarz otrzymał już zgodę. Klub nie wyklucza, iż ostatni sparing z FC Etyr mógł być ostatnim spotkaniem 27-latka w barwach „Dumy Wielkopolski”. W przypadku osiągnięcia porozumienie Tetteh nie wróci z resztą kolegów do Poznania, a od razu dołączy do nowego zespołu.
Co prawda w oświadczeniu nie znalazła się informacja na temat potencjalnego kierunku przeprowadzki defensywnego pomocnika, ale najprawdopodobniej gracz przeniesie się do moskiewskiego Dynama. Tak właśnie sugerowały doniesienia z czwartku. Portal „Russian Football News” podawał szczegóły operacji, można znaleźć je tutaj - http://transfery.info/110315,tetteh-odchodzi-z-lecha-dobry-zarobek.
Wiceliderzy tabeli Ekstraklasy są przygotowani na odejście zawodnika. Z komunikatu możemy się dowiedzieć, że w związku z prowadzonymi negocjacjami rozpoczęta została już procedura powrotu z wypożyczenia Jakuba Serafina. 21-latek przebywa obecnie tymczasowo w Haugesund, gdzie zbiera dobre opinie, W Poznaniu będzie miał okazję powalczyć o miejsce w składzie.
Tetteh trafił do Lecha w 2015 roku i od tamtej pory rozegrał w jego barwach 84 spotkania, w których zdobył jedną bramkę. Zasłynął z ostrej gry, ale również dobrego przeglądu pola, zwłaszcza patrząc na warunki Ekstraklasy.