OFICJALNIE: Nicolas Pépé odszedł z Arsenalu

fot. SOPA Images/SIPA/PressFocus
Mateusz Michałek
Źródło: Arsenal

Arsenal potwierdził, że Nicolas Pépé nie będzie już reprezentował jego barw.

Kontrakt Nicolasa Pépé z Arsenalem był ważny do 30 czerwca 2024 roku, ale został rozwiązany za porozumieniem stron już teraz.

„Wszyscy w klubie dziękują Nicolasowi za jego wkład w czasie, gdy był z nami i życzą mu wszystkiego najlepszego na przyszłość” - czytamy w komunikacie opublikowanym przez „Kanonierów”.

Iworyjski skrzydłowy przeniósł się do nich w 2019 roku z Lille za rekordowe wtedy dla londyńskiego klubu 80 milionów euro. Od tamtej pory rozegrał w jego koszulce 112 meczów, notując 27 trafień i 21 asyst. Biorąc pod uwagę kwotę transferu, spodziewano się po nim więcej.

W ostatnim sezonie urodzony we Francji 28-latek występował na wypożyczeniu w Nice. W jego trakcie uzbierał 28 występów i osiem bramek.

Pépé będzie kontynuował karierę w Trabzonsporze, który co prawda nie przekazał jeszcze komunikatu ostatecznie potwierdzającego transfer, ale wcześniej publikował nagranie z piłkarzem w swojej koszulce.

Fabrice Hawkins pisał wcześniej, że wartość transakcji powinna wynieść cztery-pięć milionów euro, ale rozwiązanie umowy sugeruje, że ostatecznie w grę nie weszła żadna kwota odstępnego.

W Trabzonie Iworyjczyk będzie współpracował z byłym trenerem Lecha Poznań Nenadem Bjelicą.

Mowa o szóstej ekipie poprzedniego sezonu tureckiej ekstraklasy, która obecnie plasuje się na siódmej lokacie.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bayer Leverkusen ustanowił nowy rekord! Ten licznik się nie zatrzymuje [WIDEO] FC Barcelona nie przeprowadzi hitowego transferu. Za drogo Paris Saint-Germain planuje potężną ofensywę transferową OFICJALNIE: Pierwsze trofeum od 89 lat. Zasłużony klub tworzy nową historię Marco Reus prowadzi rozmowy z nowym klubem Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy