Były reprezentant Polski przeszedł na piłkarską emeryturę w październiku 2018 roku i od tego momentu nie może narzekać na brak zajęć, ponieważ zdążył już wystartować w wyborach samorządowych w Lille oraz zostać ekspertem RMC Sport i telewizyjnego kanału „L’Equipe”.
Teraz 35-latek uznał, że nadszedł właściwy moment na to, aby spróbował swoich sił w zawodzie trenera.
Ludovic Obraniak jest rozpoznawalną i szanowaną osobą we Francji, dlatego bez problemów mógłby znaleźć angaż w jednym z dobrych zespołów, gdzie zostałby oddelegowany na początku do pracy z grupami juniorskimi lub młodzieżowymi.
Nie zdecydował się jednak na to i dość niespodziewanie postanowił nawiązać kontakt z władzami Iris Club de Lambersart, które poprosił o możliwość zostania asystentem Thierry'ego Villaina.
Przedstawiciele zespołu z siódmej klasy rozgrywkowej w kraju nie ukrywali swojego zdziwienia faktem, że były gracz takich ekip jak Metz, Lille, Bordeaux czy Auxerre chce rozpocząć swoją przygodę z zawodem trenera właśnie w ich drużynie, ale podjęły z nim rozmowy w sprawie charakteru i zakresu jego zaangażowania w pracę sztabu szkoleniowego, które zakończyły się pełnym sukcesem.
Klub poinformował, że Ludovic Obraniak będzie od nowego sezonu odpowiedzialny za prowadzenie niektórych treningów ofensywnych zawodników i tworzenie różnych wariantów stałych fragmentów gry. Ponadto będzie miał pewien wpływ na budowę kadry pierwszego zespołu.
35-latek czeka obecnie na złagodzenie obowiązujących restrykcji w kraju, które pozwoliłyby mu rozpocząć pracę w Iris Club de Lambersart, który na co dzień rywalizuje w Ligue de Football des Hauts-de-France w lidze Regional 2.
Zespół byłego reprezentanta Polski zajął dziewiąte miejsce w tabeli (na dwanaście drużyn) w niedawno zakończonych rozgrywkach ze względu na pandemię koronawirusa.