Został on zawodnikiem Piasta Gliwice.
Od kilku dni holenderskie media informowały, że Piotr Parzyszek jest o krok od transferu do polskiej Ekstraklasy. Poważne zainteresowanie wykazywał Piast, któremu udało się dojść do porozumienia z PEC Zwolle w sprawie transferu definitywnego. Początkowo spodziewano się, że transakcja zostanie potwierdzona w poniedziałek, ale gliwiczanie kazali swoim kibicom poczekać nieco dłużej.
Teraz jednak oficjalnie potwierdzono już o finalizacji rozmów. Transfer napastnika potwierdziły agencje piłkarskie, które pomagały przy negocjacjach, a następnie komunikat wystosował Piast. Z oświadczenia możemy dowiedzieć się, że piłkarz związał się z polskim klubem umową, która będzie obowiązywać do 30 czerwca 2021 roku.
- Piotr to typowy środkowy napastnik. Jest dynamiczny, dobrze wyszkolony technicznie, mocny w grze w powietrzu i - co najważniejsze - obdarzony instynktem strzeleckim. Takiego zawodnika szukaliśmy od dłuższego czasu - stwierdził w rozmowie z klubowymi mediami dyrektor sportowy Piasta, Bogdan Wilk.
Dla Parzyszka będzie to pierwszy kontakt z polską piłką klubową. Od samego początku przygody w futbolu kształcił się w zagranicznych akademiach, mimo iż urodził się w Toruniu. 24-latek debiutował w seniorskiej piłce w barwach De Graafschap, a następnie próbował swoich sił w Anglii, Belgii i Danii. W 2016 roku wrócił do Holandii, a od zeszłego roku występował dla PEC Zwolle.
Dla „Blauwvingers” napastnik wystąpił w 23 meczach ligowych, w których zanotował pięć goli oraz trzy asysty. Na swoim koncie Parzyszek ma występy w młodzieżowej reprezentacji Polski.