Hiszpan rozpoczął swoją pracę w angielskim zespole rok po przybyciu Pepa Guardioli od funkcji asystenta w drużynach młodzieżowych. 39-latek zdobywał dzięki temu stopniowo coraz większe uprawnienia oraz doświadczenie, co umożliwiło mu przejęcie sterów nad Manchesterem City U-18 przed startem poprzedniego sezonu.
Carlos Vicens zaczął momentalnie odnosić sukcesy z utalentowanymi graczami „The Citizens” i sięgnął z nimi po kończony z opóźnieniem FA Youth Cup z minionych rozgrywek (wygrana 3:2 z Chelsea U-18) oraz mistrzostwo Premier League U-18 (wygrana 3:1 z Fulham U-18). Te rezultaty sprawiły, że awansował w lipcu na stanowisko asystenta Guardioli.
Utytułowany trener nie nacieszył się jednak zbyt długo współpracą z kolejnym rodakiem, bo ten po zaledwie rocznym pobycie na ławce pierwszego zespołu Manchesteru City opuści go na rzecz rozpoczęcia samodzielnej pracy w charakterze opiekuna Heraclesu Almelo.
- W wielu przeprowadzonych rozmowach udało nam się poznać Carlosa jako trenera pełnego pasji i ambitnego. Testowaliśmy jego pomysły pod kątem stylu gry, rozwoju zespołu, intensywności poszczególnych graczy. Dzięki temu podjęliśmy decyzję o ustanowieniu go głównym trenerem, który dobrze pasuje do naszego klubu, bo podzielamy te same ambicje - chcemy grać atrakcyjną piłkę, rozwijać piłkarzy i walczyć o miejsca między szóstym a dziesiątym w Eredivisie - powiedział dyrektor techniczny Tim Gilissen o nowym szkoleniowcu, który podpisał kontrakt z holenderską drużyną do 30 czerwca 2024 roku.
Heracles Almelo plasuje się w obecnych rozgrywkach na trzynastym miejscu w tabeli i znajduje się o krok od zapewnienia utrzymania w krajowej elicie.
Odejście Vicensa oznacza, że Guardiola traci kolejnego asystenta na przestrzeni ostatnich lat. Wcześniej na rozpoczęcie samodzielnej pracy trenerskiej zdecydowali się między innymi Domènec Torrent (New York City, Flamengo i obecnie Galatasaray) czy Mikel Arteta (obecnie Arsenal).