OFICJALNIE: Pierwszy od 517 dni transfer Tottenhamu, ale zakończony od razu... wypożyczeniem

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Tottenham

Jack Clarke został nowym zawodnikiem Tottenhamu, dzięki czemu klub przerwał długą passę bez transferów.

Skoncentrowane na oddaniu nowego stadionu do użytku „Koguty” zupełnie odpuściły sobie w poprzednim sezonie dokonywanie transakcji przychodzących. Menedżer Mauricio Pochettino oraz działacze uznali jednak, że najwyższy czas z tym skończyć i powrócić na rynek. W trakcie omawiania są szczegóły rekordowego transferu Tanguya Ndombele, a w międzyczasie londyńczycy rozgrzali się sprowadzeniem Jacka Clarke'a.

Na stronie internetowej klubu pojawiła się informacja, iż utalentowany Anglik podpisał z nowym pracodawcą umowę, która będzie obowiązywała do połowy 2023 roku. Zgodnie z przewidywaniami gracz spędzi jednak kolejny sezon w Leeds United, z którego został wytransferowany. Dodatkowy sezon w Championship ma mu pomóc w rozwoju.

Według nieoficjalnych doniesień Tottenham zapłacił za 18-latka około 8,5 miliona funtów. 

Clarke na co dzień występuje na pozycji skrzydłowego, najczęściej z prawej strony boiska. Do jego atutów należą dobre przyspieszenie oraz umiejętność dryblingu pod presją, co umożliwiają mu dobre warunki fizyczne.

Leeds było do tej pory jedynym klubem 18-latka. Wychowywał się on w akademii „The Peacocks”, a w ostatnim sezonie zadebiutował w seniorskiej piłce. Z racji swojego wieku nie odgrywał pierwszych skrzypiec, ale zdobył cenne doświadczenie i pokazał, że drzemie w nim spory potencjał. Wystąpił w 22 meczach ligowych, w których zanotował dwa gole i dwie asysty. Teraz zapewnia, że w kolejnej kampanii chce pomóc Leeds w powrocie do Premier League.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom Ernest Muçi już latem w czołowej lidze?! Legia Warszawa może sporo zarobić Gorąco po porażce Legii Warszawa. „Wypierd**aj. Miej honor, odejdź!” [WIDEO] Będzie kosztował prawie 14 milionów euro, dał popis w Ekstraklasie. Legia Warszawa na kolanach [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy