OFICJALNIE: Przyszłość Jamesa Maddisona wyjaśniona

fot. Leicester City
Norbert Bożejewicz
Źródło: Leicester City

James Maddison będzie kontynuował swoją przygodę z futbolem w barwach Leicester City. Ofensywny pomocnik podpisał nowy kontrakt z angielskim klubem.

23-letni zawodnik był w minionych miesiącach bardzo mocno łączony z opuszczeniem szeregów popularnych „Lisów” na rzecz kontynuowania kariery w zespole Manchesteru United.

Ekipa z King Power Stadium zdołała jednak skutecznie odeprzeć zakusy ze strony wysłanników „Czerwonych Diabłów”, o czym świadczy fakt, że jednokrotny reprezentant Anglii zawarł nowe porozumienie z dotychczasowym pracodawcą, które ma obowiązywać do połowy 2024 roku.

- Jestem bardzo szczęśliwy z powodu podpisania nowego kontraktu z Leicester City. Do tej pory spędziłem tutaj niesamowicie ekscytujący czas, podczas którego na boisku i poza nim działo się tak wiele pozytywnych rzeczy. Cieszę się, że mogę być tego częścią. Nasze klubowe osiągnięcie w zakończonym niedawno sezonie jest dla nas ogromnym krokiem wykonanym naprzód i wiem, że jako zespół możemy dać z siebie o wiele więcej. Obecnie cieszą się każdą chwilą spędzoną w Leicester City. Kibice od samego początku traktowali mnie wyjątkowo i do tego mamy fantastyczną grupę zawodników w szatni, która jest zdeterminowana do tego, aby pokazać się w nowych rozgrywkach z dobrej strony w Europie i Premier League - powiedział James Maddison.

Ofensywny pomocnik dołączył do „Lisów” z Norwich City w lipcu 2018 roku za 25 milionów euro. Od tego czasu wystąpił w 76 spotkaniach ekipy z King Power Stadium, w których zdobył 16 bramek oraz zanotował 10 asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Gonçalo Feio skreślił kluczowego gracza Legii Warszawa?! „Nie pasuje do takiej gry” Szykuje się wielki powrót do Górnika Zabrze?! „Lukas Podolski o nim pamięta” Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej opcji” Wojciech Szczęsny z transferem?! Wszystko jasne Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość” Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki” Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy