Oficjalnie: Queiroz ostatecznie rozstał się z Iranem

fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Źródło: FFIRI

Carlos Queiroz zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zakończył swoją pracę z kadrą popularnych "Perskich Gwiazd".

Doświadczony szkoleniowiec potwierdził na wczorajszej konferencji prasowej po meczu towarzyskim ze Szwecją, że przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Iranu. 62-latek złożył rezygnację na ręce przedstawicieli tamtejszego związku piłkarskiego już kilkanaście dni temu, ale wówczas władze federacji zablokowali jego wyjazd z powodu zaległości w płaceniu podatków, które wynosiły 700 tysięcy euro. Zdaniem Queiroza to na nich spoczywał obowiązek uiszczenia tej kwoty, a nie na nim. Wskutek tego nieporozumienia Portugalczyk musiał poprowadzić "Perskie Gwiazdy" w jeszcze dwóch spotkaniach.

- Po czterech latach pracy z kadrą jestem dumny z drużyny i piłkarzy, którzy przez ten czas w niej występowali. Jest mi smutno, że muszę odejść, ale tak musi być - powiedział Queiroz.

Pod wodzą Portugalczyka reprezentacja Iranu uzyskała awans na ostatnie Mistrzostwa Świata i zdobyła na nich tylko jeden punkt w grupie po remisie z Nigerią oraz w styczniu wzięła udział w Pucharze Azji, na którym musiała uznać wyższość Iraku w ćwierćfinale, przegrywając z nimi po konkursie rzutów karnych.

Były szkoleniowiec Realu Madryt oraz asystent Fergusona w Manchesterze United postanowił opuścić swój zespół, ponieważ Irański Związek Piłkarski podważał jego kompetencje, ingerując w jego powołania do drużyny olimpijskiej.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Ralf Rangnick odrzucił Bayern Monachium. Dołujący hat-trick Manchester United już zdecydował w sprawie Erika ten Haga?! Marco Verratti zaoferował się gigantowi. Ten ma jednak pewne wątpliwości Transfery - Relacja na żywo [02/05/2024] Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy