Działacze podjęli długo zapowiadaną decyzję o rozstaniu się z francuskim szkoleniowcem, który w stolicy pracował od czerwca 2013 roku. Powodem były niezadowalające wyniki i brak postępów. 51-latek dwukrotnie doprowadził zespół do wicemistrzostwa kraju i choć przywrócił go do ścisłej czołówki w Serie A, nie potrafił nawiązać równorzędnej rywalizacji z Juventusem.
Decydujący okazał się jednak obecny sezon, w którym Roma zanotowała w lidze niepokojąco dużo remisów, tracąc punkty i nie wykorzystując wcześniejszych potknięć "Starej Damy". Wpływ miał również pogarszający się styl gry drużyny, a także dyspozycja w europejskich pucharach. Włosi co prawda szczęśliwie zakończyli fazę grupową Ligi Mistrzów na drugim miejscu, ale w starciach ze skazywanym na porażkę BATE zdobyli zaledwie jeden punkt.
- W imieniu swoim i wszystkich osób związanych z Romą chciałbym podziękować za całą wykonaną pracę. Przeżyliśmy wiele wspaniałych chwil, ale nadszedł czas na zmianę - powiedział prezydent klubu James Pallotta.
Następcą Rudiego Garcii powinien zostać Luciano Spalletti, który w Miami uzgadnia ostatnie formalności dotyczące swego kontraktu. 56-letni Włoch trenował "Giallorossich" w latach 2005-2009. Na chwilę obecną najbliższy trening poprowadzi Alberto De Rossi.