To koniec przygody Rusłana Malinowskiego w Olympique'u Marsylia. Na francuskich boiskach występował jedynie przez rok, meldując się w 23 spotkaniach, w których zdobył dwie bramki i jedną asystę.
Do OM trafił z Atalanty za dziesięć milionów euro. W klubie z Bergamo był swego czasu kluczowym zawodnikiem i to właśnie tam przeżywał swój najlepszy okres w karierze. W niebiesko-czarnej koszulce zdobył 30 goli i 32 asysty w 143 spotkaniach.
Podobną skutecznością mógł pochwalić się, grając w Genku, w latach 2016-2019. Dla belgijskiej drużyny rozegrał 135 meczów, strzelił 30 bramek oraz zanotował 32 asysty. W sezonie 2018/2019 zdobył z nią mistrzostwo kraju.
Wychowanek Szachtara Donieck to także 57-krotny reprezentant Ukrainy. W kadrze swojej ojczyzny zadebiutował już w 2015 roku, w towarzyskim spotkaniu przeciwko Łotwie.
W swoim kraju reprezentował również Zorię Ługańsk i FK Sewastopol.
Teraz 30-latek został oficjalnie wykupiony przez Genoę, której barwy reprezentuje od zeszłego lata. W obecnym sezonie zdobył dwa gole i dwie asysty w 19 meczach.
Jego łączny dorobek bramek i asyst w całej karierze robi piorunujące wrażenie, szczególnie biorąc pod uwagę to, że jest on pomocnikiem. Obdarzony mocnym strzałem Ukrainiec w swojej przygodzie z piłką zdobył 78 goli i 71 ostatnich podań 398 meczach.