W dniu dzisiejszym dopięte zostały wszelkie formalności pomiędzy Jagiellonią, a belgijskim KRC Genk w sprawie półrocznego wypożyczenia 22-letniego bramkarza. Zawodnik z drużyną spotka się jutro na lotnisku Okęcie w Warszawie, skąd razem odlecą na zgrupowanie do Turcji.
Grzegorza Sandomierskiego nie trzeba nikomu przedstawiać. Wychowanek Jagiellonii, pomimo młodego wieku, stał się - obok Tomasza Frankowskiego - najbardziej rozpoznawalnym zawodnikiem, nieprzerwanie kojarzonym z Białymstokiem. Bramkarz bardzo się cieszy z możliwości powrotu w rodzime strony.
- Jestem przeszczęśliwy, że mam możliwość powrotu do Białegostoku, że Klub wyciągnął do mnie rękę - mówi na gorąco Sandomierski, po czym dodaje - Mam zamiar przypomnieć się wszystkim w Białymstoku, przede wszystkim tym wspaniałym kibicom i pozostawić po sobie jeszcze lepsze wrażenie, niż wtedy, kiedy odchodziłem z Jagiellonii.
Grzegorz Sandomierski ma 23 lata. Ostatnie pół roku spędził w belgisjkim KRC Gennk, w którym nie rozegrał ani jednego, oficjalnego spotkania. Przed wyjazdem do Belgii był on regularnie powoływany przez selekcjonera reprezentacji Polski, Franciszka Smudę, na zgrupowania kadry. Do tej pory w barwach reprezentacji wysąpił 3 razy.