Pavel Tykač zaznaczył swoją obecność w charakterze właściciela jednego z najbardziej utytułowanych rodzimych zespołów poprzez zrealizowanie hitowej transakcji wewnątrz rodzimych zmagań.
Stało się tak za sprawą wyciągnięcia Jindřicha Stanka z Viktorii Pilzno za rekordową kwotę w skali czeskiej ligi. Do tej pory statusem najdroższego gracza z lokalną przeprowadzką mógł pochwalić się Michal Trávník, który przeszedł z FK Jablonec do Sparty Praga za 1,8 miliona euro w połowie 2019 roku.
Z kolei teraz reprezentant kraju dołączył do Slavii Praga za 49 milionów czeskich koron (około 1,99 miliona euro). Tym samym nieznacznie przebił dotychczasowy rekord.
Doświadczony bramkarz związał się z nowym zespołem do 30 czerwca 2027 roku.
- Jindra należy od dawna do grona najlepszych czeskich bramkarzy, co potwierdzają jego występy w reprezentacji. Chcemy być przygotowani do wyścigu o tytuł i niczego nie lekceważyć. Dlatego wzmacniamy także pozycję bramkarza. Życzmy Jindrze wszystkiego najlepszego - powiedział dyrektor sportowy Jiří Bílek, w przeszłości piłkarz Zagłębia Lubin.
27-letni zawodnik, mający za sobą pobyt w juniorskich ekipach Sparty Praga i Evertonu, zakończył swój pobyt w Viktorii Pilzno na rozegraniu 119 spotkań, w których zachował 43 czystych kont. Tym dorobkiem przyczynił się do wywalczenia tytułu mistrzowskiego w sezonie 2021/2022.
Warto jednocześnie zaznaczyć, że Slavia Praga nie będzie bardzo stratna finansowo na całej tej transakcji, ponieważ w przeciwnym kierunku powędrowali dwaj środkowi pomocnicy - Matěj Valenta oraz Lukáš Červ. Ten drugi został najpierw odkupiony ze Slovana Liberec.
Łączny koszt ich przeprowadzki zamknął się w okolicach miliona euro.