OFICJALNIE: Theo Hernández kontuzjowany. Może opuścić hitowe mecze

fot. AC Milan
Piotr Różalski
Źródło: AC Milan

Theo Hernández musiał opuścić zgrupowanie reprezentacji Francji wskutek kontuzji. Przeszedł on już badania, które wykazały ogólną diagnozę.

Niespełna 25-letni boczny obrońca naciągnął mięsień przywodziciela w prawej nodze.

Piłkarz został powołany przez Didiera Deschampsa na wrześniowe spotkania Ligi Narodów, jednak jak szybko się zjawił na zgrupowanie, tak pokrótce je opuścił. Już wcześniej sygnalizował on dyskomfort, dlatego też zlecono mu sprawdzenie stanu zdrowia.

Po wstępnych badaniach nie określono jednak, jak długa potrwa absencja. Hernández przejdzie je powtórnie w kolejnym tygodniu i wtedy prognozy co do jego powrotu na murawę będą znane dokładniej.

Na obecny moment przewiduje się, że podopieczny Stefano Pioliego odpocznie w najbliższej ligowej kolejce z Empoli. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ zawodnika w starciu trzeciej kolejki Ligi Mistrzów z Milanem. Jeśli ten cel powrotu nie zostanie spełniony, najprawdopodobniej będzie już zdolny do rywalizacji w hitowym starciu Serie A z Juventusem, które odbędzie się w sobotę, 8 października.

Były piłkarz Realu Madryt jest absolutnym dominatorem na swojej pozycji. W tym sezonie rozegrał już dziewięć spotkań, dorzucając gola i dwie asysty.

W kadrze „Trójkolorowych” zadebiutował z kolei w zeszłym roku. Dotychczas w narodowych barwach pojawiał się siedmiokrotnie, zdobywając jedną bramkę i kompletując cztery asysty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Piłkarz Wisły Kraków złamał jedną z reguł w szatni. Trener potwierdził, że raczej już w niej nie zagra Kontrowersje w meczu Legii Warszawa. Błyskawiczna czerwona kartka [WIDEO] Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie” Dawid Szulczek coraz bliżej osiągnięcia upragnionego celu Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO] Legia Warszawa się na nim nie poznała, skorzystał na tym Jacek Magiera. „Niesamowity czas” gracza Śląska Wrocław

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy